Zbudowałem ten samochód parę miesięcy temu, ale ciągle nie było weny do zrobienia zdjęć. W końcu sezon rowerowy się skończył, a dokładniej mówiąc to skończyła się ładna pogoda. I już myślałem, że będę musiał czekać do końca zimy, aby pstryknąć foty o których myślałem...
Na szczęście jakimś cudem pewnego dnia rano pojawiło się jeszcze słońce. Poleciałem od razu robić zdjęcia. Było tak zimno, że palce mi prawie odpadły. Bateria się rozładowała zanim skończyłem, ale było warto :) Zapraszam do oglądania.
Albo jeszcze nie ;) Napiszę parę słów o samym MOCu. Samochód służy do przewożenia rowerów. Oczywiście klimaty downhill/enduro/freeride, czyli moje drugie hobby. Ma miejsce na skrzynkę serwisową, narzędzia do kopania tras, kaski oraz alkohol. Czyli wszystko co potrzebne, aby odbyć solidnego tripa z ziomkami ;)
16.07.2018
Kolejna własna konstrukcja w klimacie jednej z moich ulubionych frakcji LEGO z dzieciństwa, czyli M:Tron. Tym razem zbud...
02.10.2018
Chodziły za mną już od jakiegoś czasu małe pojazdy gąsienicowe. Ale nie miałem odpowiednich gąsienic ;) Nie miałem też p...
25.07.2019
Ruiny bramy do małego grodu o nazwie Khaz-Nog. Jego mieszkańcy czcili różnych bogów, w tym Rogatych Opiekunów. Przy wejś...
Komentarze